Wilcze Serca

Kategoria ogólna => Mroczny las => Wątek zaczęty przez: Illa Sierpień 16, 2012, 09:15:26



Tytuł: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 16, 2012, 09:15:26
Jedynie, wilki wytrzymałe, silne i odważne mogą przeżyć w tym lesie... No i oczywiście ja  :D

(http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/11748206.jpg)


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 18:50:17
Wszedł i od razu zaczą węszyć


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 18:54:14
Kiedy wyczuł zapach jednego z basiorów ruszył za tropem, aż zobaczył go, był to najmniejszy z trójki jednak nadal był groźny, postanowiłem go zaatakować z zaskoczenie. Schował się w pobliskie krzaki i niecałą minute później ruszył na basiora. Ku jego zaskoczeniu basior nagle sie odwrócił i ruszył na niego, Kiedy był dość blisko skoczył rozpędzony skoczył na niego i powalił na ziemię.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 18:56:42
Czarny basior wybronił się w ostatniej chwili i wyrzucił mnie na kilka metrów. Kiedy się podniosłem ze wściekłością w oczach ruszyłem na niego i powaliłam na bok, unieruchamiając go


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 18, 2012, 18:58:19
Zadyszana wbiegłam.
- Damon! - krzyknełam przerażona patrząc na 2 basiory.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 19:11:13
Jedna nogą nadepnąłem go na brzuch a drugą na przednie łapy by nie mógł mnie odepchnąć, jednak on wyrwał łapę i udrapnę mnie . kiedy go ostatecznie unieruchomiłem i chciałem zabić nagle zaatakował mnie z nikąt drugi basior i powalił na ziemie. Wiedziałem że nie zabije mnie teraz bo przepowiednia by się nie spełniła.Zamiast mnie zabijać unieruchomił mnie i poczekał aż drugi sie pozbiera z ziemi. Nie wiedziałem jak się uwolnić, więc zacząłem się szarpać, uwolniłem jedna łapę i szybko wziąłem kamień leżący koło mnie i walnąłem tego w głowę, basior padł nieprzytomny i dał czas na rozprawienie się z jego kolegą.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 19:13:07
-Nie podchudź!- krzykną przez ramię.Rzuciłem się na niego ale ten odepchną mnie na drzewo i przygniótł odepchnąłem go a kiedy leżał na grzbiecie rzuciłem mu się do gardła i zabiłem. widząc że tamten się budzi również go zabił. Podszedł do Lusy


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 18, 2012, 19:14:24
Patrzyłam na to osłupiała. W całym ciele czułam ból. Chwiałam się jakbym mała zaraz upaść. Nie wiedziałam co robić.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 19:15:20
-Już dobrze- powiedział zdyszany, dopiero teraz zauważył że jest cały we krwi.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 18, 2012, 19:18:57
Odetchnełam głęboko i usiadłam.
- Został jeszcze jeden. - Powiedziałam patrząc w ziemie.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 19:20:48
-Ten najgorszy- powiedziałem i zachwiałem sie, byłem tak wycięczony walką z dwoma basiorami.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 18, 2012, 19:22:36
- Nigdy więcej nie rób takich rzeczy. Po to są przyjaciele, aby ci pomagać. - powiedziałam. Dopiero po chwili zauważyłam, że przecież nic nie zrobiłam, tylko się patrzyłam.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 19:24:39
-I miałbym cie narazić na takie niebezpieczeństwo-powiedział siadając i nadal przeraźliwie dysząc


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 19:25:47
-Chodźmy do twojej jaskini tu nie jest bezpiecznie- powiedział ocieraja łapa krew sączącą mu sie z czuła


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 18, 2012, 19:29:06
Wstałam, ale nie szłam. Patrzyłam prosto w oczy Damona.
- Dla przyjaciół nieważne jest niebezpieczeństwo, ważne jest abyś żył. Ból jaki odczuwa sie po stracie przyjaciela jest gorszy od bólu fizycznego, a zwłaszcza, jeśli nic się wtedy nie zrobiło. - Powiedziałam.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 19:31:27
-Proszę porozmawiajmy u ciebie w jaskini tu na prawdę nie jest bezpiecznie-powiedział wstając i patrząc z troska na lucy


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 18, 2012, 19:32:03
Niechętnie ruszyłam w stronę jaskini.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 18, 2012, 19:32:42
Ruszył za nią i wyszedł z mrocznego lasu


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 17:53:44
Wbiegł i ruszył w głąb lasu trzymając sztylet w zębach


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 17:55:03
Wbiegłam niczym burza. poczułam zapach Damona. Przyspieszyłam jeszcze bardziej.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 17:56:29
Kiedy znalazłem się koło ich jaskini zobaczyłem jednego wilka na straży'' czyli było ich więcej"powiedziałem dosiebie i obeszłem jaskinie dookoła


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 17:57:22
Kiedy weszłem na szczyt jaskini wziłem sztylet i skoczyłem na strażnika, zabiłem go i wciągnołem w krzaki


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 17:58:30
Po czym powolii czujnie weszłem do jaskini. Okazała sie że to była pułapka kiedy weszłem  skoczyły na mnie dwa basiory.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 17:59:16
Wleciałam szukając Damona i Lucy w zębach trzymając szczeniaka. Po chwili zauważyłam Lucy zleciałam do niej i przez zaciśnięte zęby powiedziałam
-Lucy! Patrz co znalazłam-Powiedziałam wypluwając szczeniaka na ziemię


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:00:26
Odepchnołem je po czym żuciłem sie do pierwszego, doskoczyłem mu do gardła lecz nie zdążyłem zabić gdyż zjawił sie kolejny basior i żucił sie na mnie powalając mnie na bok


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:01:27
Kiedu mnie unieruchamiał zdązyłem mu wbić sztylet w gardło po czym wyrwałem sie z jego uścisku


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:01:40
Poczułam jej zapach, zapach Kathriny. Zatrzymałam się gwałtownie. Nie ważąc na to co może się stać krzyknełam:
- Wyłaź Kathrine! - wtedy sie pojawiła. Duża, szara i z wypalonym sercem na łapie. Zacisnełam zęby. - Dlaczego to zrobiłaś, dlaczego zabiłaś nasze siostry i brata? - krzyknełam.
- Denerwowali mnie. - powiedziałam patrząc na mnie kpiącym wzrokiem.
- A nie dlatego, że nasze pokolenie było wyjątkowo silne? Nie dlatego, że uznałaś, że ci zagrażamy. - powiedziałam gotując się do skoku. Kathrina rzuciła się na mnie, ale za nim zdąrzyła coś zrobić złapałam ją za ogon i rzuciłam o drzewo. Poczułam nagły przypływ siły. Wiedziałam, że to już będzie koniec moich męk.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:03:18
I wtedy zauwarzyłem przez dziure księżyc prawie w pełni


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:03:22
Nie zwracałam wogóle uwagi na to co dzieje się wokół mnie. Byłam wściekła. Bałam się, że z tego powodu, z powodu odwiecznej wady mojej rodziny zrobię również w końcukrzywde przyjaciołom.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 18:05:03
Odłożyłam szczeniaka i pobiegłam do Lucy
-Lucy! Zraz ci pomogę!-Użyłam mocy niewidzialności podleciałam ku górze i rzuciłam się na Kathrine. Z niewiadomego powodu przestałam być niewidzialna.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:07:07
- Nie wtrącaj sie! - powiedziała z wściekłością i pociągnełam Kathrine ku sobie. Rzuciła się na mnie, ale ją odepchnełam. Zatopiłam swoje kły w jej szyi. Poczułam ulgę. Poczułam, że to już koniec. Że już wszystko będzie dobrze.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:07:49
I wtedy uświadomiłem sobie że to może być mój koniec i zacząłem się bronić. Nagle poczułem ukłucie w tylnią nogę, to basior który na mnie skoczył resztkami sił wbił mi swój sztylet w nogę, jęknąłem z bulu i wyciągnołem g po czym zaatakowałem kolejnego.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 18:09:37
Odleciałam od Lucy podleciałam do Damona i pomogłam mu.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:09:57
Kątem oka zobaczyłam Damona. Widziałam ból w jego oczach. Rzuciłam się na jednego z basiorów i go unieruchomiłam po czym wbiłam mu zęby w szyję. Poczułam ostry ból przeszywający mnie przec całe ciało. To jeden z basiorów ugryzł mnie w przednią łapę aż do kości, ale nie zwarając na ta odepchnełam go.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 18:11:50
Złapałam jednego za ogon i wyrzuciłam nie wiadomo gdzie.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:12:37
Mimo, że bolało niemiłosiernie podbiegłam do Damona i pomogłam mu.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:13:30
Z krwawiąca nogą zabiłem kolejnego basiora i wtedy poczułem jak opuszczają mnie siły.Kiedy się obruciłem z głębi wynurzyły się kolejne trzy basiory, wiedziałem że nie dam im rady. I zacząłem walczyć i odpierać ich ataki które zabierały mi dość dużo energii. Wtedy jakiś basior zaatakował mnie od tyłu, powalił na bok i unieruchomił. Nie mogłem się mu wyrwać. Wtedy podeszłe pozostałe basiory i zwiazały mi łapy i zabrały sztylet.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:15:04
Moim ostatnim widokiem były walczące wandery po tym straciłem przytomność ponieważ jeden z basiorów walną mnie kamieniem w głowe. I uciekł ze mnana grzbiecie


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 18:15:13
Rzuciłam się na jednego z wilków i przewróciłam go. Przez to powaliłam także tego drugiego.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 18:15:56
Wgryzłam się jednemu w szyję po czym pobiegłam do drugiego. Był o wiele silniejszy i mnie powalił.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:17:45
Basior który uciekał ze mną uciekł tylnim wyjściem z jaskini i zamkną je głazem po czym pobiegł w głąb lasu


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:18:26
Rzuciłam się na jednego z basiorów. Był silny, silniejszy od poprzednich. Ledwo odciągnełam go od Damona. Wylądowałam na ziemi. Zblizył głowę do mojej szyi i warknął przeraźliwie. Wtedy źrenice mu się rozszerzyły. Nosem wciągnął powietrze. Cofnął się o kilka kroków.
- Ty jestes prawdziwa, prawdziwa córka z watachy dzikich płomieni. - szepnął. - Ostatnia posiadaczka krwi rodu płomieni - dodał po chwili.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 18:19:33
Rzuciłam się na wilka który stał nad Lucy.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:19:49
Poczułam ból w karku i straciłam przytomność.
-----
zaraz wracam


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:19:59
Kiedy odzyskałem przytomność byłem zamknięty w jakiejś niewielkiej jaskini, Leżałem nadal związany w jej kącie.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 18:21:54
Zabiłam go i na chwilę pobiegłam do szczeniaka, którego znalazłam na łące po czym wzięłam go w zęby i podleciałam do Lucy.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:22:42
Przez niewielki otwór w suficie wypatrzyłem księżyc i że za jakieś dwie godziny nadejdzie pełnia, a wiec to koniec pomyślałem.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:25:23
I znów straciłem przytomność


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Illa Sierpień 19, 2012, 18:27:02
Próbowałam otworzyć wejście do jaskini. Nie dałam rady. Nagle poczułam coś. To, to, to był głos. Tylko jeszcze nie wiedziałam kogo. Wtedy podleciałam ponad chmury i zobaczyłam..


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:36:05
Odzyskałam przytomność.  Widziałam jak przez mgłe. Obok siebie zobaczyłam rannego szczeniaka. Spróbowałam wstać, ale na próżno podczągałam się więc do szczeniaka i położyłam przy nim głowę.
- Nie martw się, nic ci nie będzie. - szepnełam z troską.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 19, 2012, 18:43:22
Zamknełam oczy. Przeniosłam tyle ile dałam radę ran szczeniaka na siebie. Czułam, że już nie mam siły nawet otworzyć oczu. Ponownie straciłam przytomność.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:46:44
Kiedy się obudziłem zaówarzyłem  że sznury się poluzowały i rozplatałem je. Następnie nie zaówarzony wymkołem się z jaskini i pobiegłem do poprzedniej


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:47:37
Kiedy wbiegłem do jaskini niemal natychmiast podbiegłem do Lucy i szczenieka


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 19, 2012, 18:48:25
Wziołem Lusy na kark a szczenieka delikatnie za kark i wybiegłem do mojej jaskini


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 23, 2012, 13:25:33
Wbiegłem i zacząłem się przechadzać po lesie. W końcu byłem jego strażnikiem.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 23, 2012, 13:31:20
Po długim spacerze połorzyłem się pod wielkim starym dębem


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 23, 2012, 13:34:37
Wybiegłem


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 19:12:27
Wbiegłam za Max'em. Happy nie chętnie wlókł się za mną. Demon podszedł do niewielkiej jaskini.
- Na razie tu zostaniemy, musisz zebrać siły. Dotrą tutaj najprawdopodobniej jutro w południe. - powiedział wchodząc do jaskini.
- Dobrze. - odpowiedziałam i ułożyłam się w kącie jaskini. Zasnełam niewyobrażalnie szybko.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 19:36:08
Wbiegł i od razu poczuł zapach Lucy pobiegł za nim i wszedł do jaskini a kiedy ja znalazł połorzył sie w kacie jaskini i czekał az sie obudzi


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 19:53:37
Max przyglądał się Damonowi. Jego oczy wyrażały obrzydzenie i złość.
- Czego tu szukasz? - zapytał wrednym tonem. Słysząc jakiś głos nie chętnie otworzyłam oczy. Zobaczyłam Damona i Max'a. 'To nie wróży nic dobrego' - pomyślałam.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 19:54:53
Wstał i bacznie obserwował Nowego przebysza, nagle warkną


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 19:57:14
-Przyszłem zobaczyć czy wszystko gra, ale widze że nie zabardzo-powiedział przez zeby i znów zawarczał przyjmując postawe gotowego do ataku


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 20:19:13
Usiadłam chwiejnie. Byłam zaspana. Max uśmiechał się szyderczo.
- Tutaj wszystko jest dobrze, za wyjątkiem tego, że tu jesteś. - powiedział Max. Byłam zbyt śpiąca, aby cokolwiek powiedzieć. Ziewnełam i potrzepałam głową. Nieco mi to pomogło. Widziałam i słyszałam już wyraźniej.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 20:29:39
Znów zawarczał tylko głośniej i napiął wszystkie mięśnie


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 20:34:07
- Lepiej stąd odejdź, a nie narobisz przykrości Lucy. - powiedział Max uśmiechając się jeszcze szerzej.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 20:35:24
-Ja chce ją ochronić i będę to robić dalej


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 20:40:19
- Jeśli tu zginiesz to wiele nie zdziałasz. - powiedział Max. Przeciągnełam się nadal nie odzywając i spojrzałam przez wejście do jaskini. Robiło się coraz jaśniej - nadchodził poranek. Gwiazdy powoli znikały w świetle wychodzącego za górami słońca.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 20:42:11
-Nie odstąpię jej na krok dopóki ty będziesz za nią łaził-powiedział


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 20:49:57
- Jestem właśnie po to żeby za nią łazić. - powiedział Max. Jego oczy z czerwonych na chwile zrobiły się zielone, a potem wróciły do swojego poprzedniego stanu. Spojrzał na mnie znacząco. Wciągnełam powietrze nosem. Wyczułam trzy nieznane wilki, zbliżały się. 'Damon w tej chwili będzie tylko zawadzał...' - pomyślałam. Ptaki, których w mrocznym lesie było niewiele ucichły. To było ostrzeżenie.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 20:52:16
Poczół jakieś inne  wilki,zwrócił sie w kierunku wyjścia i napiął wszystkie mięśnie, lecz jednak kantem oka nadal obserwował nieznajomegop


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 20:56:57
Max wstał, przeszedł obok Damona i wyszedł z jaskini. Wyszłam za nim. Zza drzew wyłoniły się trzy pokaźne wilki. W ich oczach szalała wściekłość.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 20:57:35
Wyszedł za nimi


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 21:01:22
Jeden z wilków, prawdopodobnie najmłodszy, rzucił się w moją stronę. Max zareagował migiem. Basior dostał niezłego kopniaka i uderzył w drzewo. Przez chwile było słychać jak oddycha ciężko, a potem ucichł. Głuchy dźwięk śmierci rozwiał się po lesie. dwa pozostałe wilki zatrzymały się. Przyglądały nam się podejrzanie.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Sierpień 25, 2012, 21:03:17
Zawarczał i zrobił dwa kroki w kierunku wilków napinajac wszystkie mięśnie


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 25, 2012, 21:22:05
Kolejny wilk niepewnie podbiegł do nas. Max złapał go za ogon i rzucił o drzewo.
- Dziwny masz styl walki. - powiedziałam  na co Max uśmiechnął się głupio.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Sierpień 26, 2012, 17:55:04
Trzeci wilk przyglądał nam się przez chwilę, po czym zawrócił.
- Myśle, że możemy odpocząć. W najbliższym czasie nie będzie ich tu więcej. - powiedział Max i wyszedł z lasu. Pobiegłam za nim. Happy wlókł się nie chętnie za nami, pewnie chciał popływać.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Wrzesień 06, 2012, 07:06:45
Wbiegłem i wyjąłem z torby kompas, pobiegłem na północ. Biegłem tak szybko że drzewa w okół mnie rozmazywała się. Po dwóch godzinach drogi zwolniłem bieg. Po kolejnych trzech godzinach birgu trafiłem tam gdzie chciałem. Trafiłem do małej watahy kturej alfą była Oebhe. Nienawidziłem jej za to że zabiła mi matke.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Wrzesień 06, 2012, 07:09:41
Połorzyłem się pod krzakami niedaleko wioski i poczekałem aż się ściemni. Nie musiałem czekać długo gdyż po niecałej godzinie ściemniło się wyszedłem z krzaków i zacząłem skradać sie do wioski. Kiedy byłem już niedaleko usłyszałem szelesty w pobliskich krzakach. Kiedy odwruciłem sie aby zoczaczyć co to ktoś walną  mnie kamieniem w głowe i straciłem przytomność.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Damon Wrzesień 06, 2012, 07:16:45
Kiedy sie obudziłem byłem związany i zamknięty w jakiejś jaskini. Gdy tak leżałem do domku weszła wilczyca, poznałem ją była to Oebhe. Usiadła niedaleko mnie i powiedziała:
-Kodo my tu widzimy... czego chcesz-spytała
-Chciałem sie zamścic za moją matke- powiedziałem ze wściekłością w oczach
-No to skończysz jak ona
Kiedy zrozumiałem że to koniec że nie zobacze juz Lucy, i innych z watahy , wtedy do domku wszedł ogromny basior i pokazał kły, od razu domysliłem się że to wampir i wtedy Oebhe powiedziała:
-On z tobą skończy
I w tej samej chwili ogromny basior żucił mi się do gardła. Chwile pużniej widziałem już moich rodziców, wołali mnie. Oebhe powiedziała z usmiechem:
-Zanieś go do wioski nad wodoapad
Bosiar wzia mnie i wyniusł


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Wrzesień 12, 2012, 18:14:19
Wbiegłam szalonym pędem. Nie wiedziałam co mnie kierowało. Wbiegłam do jakiejś jaskini i zatrzymałam się przed ścianą. Zaczęłam ją drapać i starać się przebić. Uderzyłam mocno bokiem w ścianę. Pojawiło się pęknięcie. Uderzyłam ponownie. Ściana zaczęła się rozkruszać. Uderzyłam jeszcze raz i wielki kawał kamienia spadł tuż przede mną. W ścianie pojawiła się szczelina. Wcisnęłam się w nią mimo bólu, który mnie przeszywał (podczas rozkruszania ściany złamałam chyba ze trzy żebra). Przecisnęłam się przez ciasny korytarz i wpadłam do jakiejś podziemnej jaskini. Po środku znajdowało się bajorko, a na środku niego mała wysepka, na której rosła sosna, a pod nią znajdowała się skrzynia.  Przeskoczyłam nad woda i rzuciłam się na skrzynie. Otworzyłam ją i wyciągnęłam wielką książkę oprawioną w czarną skórę. Na okładce znajdował się jakiś napis po innym języku starty już z powodu wieku księgi. Pędem wybiegłam z jaskini. Gdy wyszłam ze szczeliny gruz i kamień, który leżał po niej uniósł się i wrócił na swoje miejsce. Pobiegłam prosto do jaskini Damona nawet nie sprawdzając zawartości książki, którą niosłam w zębach.


Tytuł: Odp: Mroczny las
Wiadomość wysłana przez: Lucy Wrzesień 14, 2012, 19:12:48
Wbiegłam i od razu pomaszerowałam do jaskini, w której byłam poprzednio. Stanęłam dokładnie przed miejscem gdzie przedtem rozbijałam ścianę i otworzyłam czarną księgę, którą miałam przy sobie, na pierwszej stronie. Nie pisało na niej nic, ale po chwili zaczęły pojawiać się wypisane czarnym atramentem zapiski w innym, starożytnym języku. Gdy ostatnia litera została "napisana" na ścianie przede mną zaczęły robić się szczeliny. Po chwili cały stos kamieni spadł przede mną, a w ścianie wyryta była pokaźna szczelina. W książce samoczynni zaczeły przewracać się kartki aż w końcu zatrzymało się na ostatniej stronie. Po lewej od księgi pojawiła sie buteleczka z czarnym atramentem natomiast po prawej ptasie pióro. Wzięłam pióro i zamoczyłam końcówkę w atramencie a następnie napisałam swoje imię w książce. Pióro i buteleczka z atramentem rozpłynęły się w powietrzu, a księga natychmiast się zamknęła. Podniosłam ją i weszłam do szczeliny. Po paru minutach byłam juz po drugiej stronie. Podziemna jaskinia z bajorkiem, na którym w środku znajdowała się wysepka z sosną i kufrem. Tym razem jednak na bajorku znajdował się drewniany mostek, pięknie ozdobiony pnączami, których końcówki wpadały do wody i z wyrzeźbionymi na bokach literami. Przeszłam ostrożnie przez lekko skrzypiący mostek i stanęłam przed kufrem. Otworzyłam go i wsadziłam księgę, oraz zdjęłam z głowy naszyjnik z klepsydrą i postawiłam ją do góry nogami, aby piasek zaczął się przesypywać na kamieniu. W końcu ostatnie ziarnko złotego piasku przesypało się na druga stronę. Wsadziłam naszyjnik do kufra i z powrotem skierowałam się do szczeliny. Delikatnie stąpając przeszłam po mostku i weszłam do szczeliny po czym wybiegłam z jaskini i pobiegłam do swojej jaskini.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opravsko fox gamescrack zamburgia legendaryarmy